Page 12 - Konstrukcje Stalowe Nr 144
P. 12
KODEKS URBANISTYCZO-BUDOWLANY
Krytyczny
g os środowiska
– Podstawową wadą projektu Kodeksu urbanistyczno-budowlanego jest jego
asymetria, nierównomierne rozłożenie akcentów na gospodarkę przestrzenną
i część budowlaną – mówi prof. ZBIGNIEW KLEDYŃSKI z Zakładu Budownictwa
Wodnego i Hydrauliki na Wydziale Instalacji Budowlanych Hydrotechniki i In-
żynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej, wiceprezes Polskiej Izby Inży-
nierów Budownictwa w rozmowie z Andrzejem Uznańskim.
• Panie Profesorze, 13 października 2016 r. powstał z ini- gadnień. Zdominowała go część urbanistyczna kosztem
cjatywy Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa Komitet budowlanej, która została znacznie odchudzona względem
Problemowy B-21, którego został Pan przewodniczącym. Ustawy Prawo budowlane. Mamy cały szereg odesłań do
W jakim celu i skąd ta nazwa? innych aktów prawnych, przyszłych ustaw – kilkadziesiąt
upoważnień odwołujących się do nowych ustaw i licznych
– Określa liczbę instytucji, które do niego przystąpiły, rozporządzeń precyzujących pewne kwestie. Jednocześnie,
czyli samorządy zawodowe, organizacje i stowarzyszenia te delegacje nie są dostatecznie precyzyjne, co może zrodzić
naukowo-techniczne związane z branżą budowlaną. Mini- wiele problemów natury legislacyjnej.
sterstwo Infrastruktury i Budownictwa 30 września 2016 r.
przedstawiło projekt Kodeksu urbanistyczno-budowlane- Rozporządzenie może wręcz wypaczyć ideę zapisu za-
go, który ma zastąpić Ustawy Prawo budowlane, Prawo wartego w Kodeksie. Problem w tym, że nie dysponujemy
o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i inne wszystkimi projektami planowanych ustaw i rozporządzeń,
akty wykonawcze. Pojawienie się tego projektu stało się im- wobec tego trudno opiniować materiał, który odsyła nas
pulsem przyspieszającym działania PIIB w celu integracji or- donikąd, a zarazem to odesłanie jest niejasne i nie wiemy
ganizacji reprezentujących szeroko rozumiane środowisko czego możemy się spodziewać w kolejnym akcie prawnym.
budowlane; by mówić jednym głosem wobec ministerialnej Ministerstwo tę sytuację tłumaczy przyjętą strategią legisla-
inicjatywy. Nawiązywaliśmy do powołanej przed laty grupy cyjną, ponieważ część zagadnień np. związanych z wyko-
B-8, która skupiała izby zawodowe architektów, urbanistów, nywaniem zawodu inżyniera budownictwa czy architekta
inżynierów budownictwa, stowarzyszenia naukowo-tech- musi być ujęta w ustawie o samorządach zawodowych, któ-
niczne. Ale wyczerpała swój potencjał współpracy. ra będzie podlegała notyfikacji. To są działania taktyczne,
de facto opóźniające proces legislacyjny, a my powinniśmy
Komitet Problemowy to zespół roboczy Grupy B-21, który wiedzieć co będzie w tych dokumentach.
ma koordynować prace nad przygotowaniem opinii doty-
czących projektu, forum wymiany poglądów także w innych • Stanowisko wobec projektu Kodeksu grupa B-21 sfor-
kwestiach istotnych dla naszego środowiska. Z jednej stro- mułowała w uwagach skierowanych do resortu infrastruk-
ny – tak duża liczba jego uczestników stanowi o jego war- tury i budownictwa. Jaki jest ich charakter?
tości, z drugiej – zawęża pole kompromisu przy różnego
rodzaju działaniach. Niemniej uważam, podzielając zdanie – Jak już mówiłem projekt zawiera wiele nieokreślonych
Andrzeja Dobruckiego, Prezesa Izby, że trzeba dyskutować pól, toteż jego opiniowanie i ferowanie odpowiedzialnych
nawet przy różnicy zdań dotyczących szczegółowych roz- ocen jest bardzo trudne. Struktura naszego stanowiska skła-
wiązań, słowem dowiadujmy się o nich we własnym gronie, da się na wstępie z uwag ogólnych, a następnie kilkudzie-
a nie od osób trzecich. sięciu szczegółowych odnoszących się do poszczególnych
artykułów. Ponadto przekazaliśmy kilkadziesiąt stron uwag
• Jakie są zatem najistotniejsze postulaty wobec Kodek- szczegółowych w postaci tabelarycznej. Dostaliśmy bardzo
su liczącego ponad 200 stron i 607 artykułów? krótki czas na zaopiniowanie projektu, a członkowie B-21
formułowali wiele konkretnych uwag o różnym ciężarze
– Skoro jest tak obszerny to rodził nadzieję, że ujmie ca- merytorycznym. Chcieliśmy opracować stanowisko łączące
łość zagadnień począwszy od związanych z ładem planowa- opinie szerokiej grupy interesariuszy, które resort powinien
nia przestrzennego, procesami przygotowania terenów pod wziąć pod uwagę jako istotny głos środowiska. A to wyma-
inwestycje, samego procesu inwestycyjnego, budowlane- ga kompromisu, Izba Architektów RP tej finalnej oceny nie
go, a kończąc na rozbiórce czyli finale życia obiektu. Takie podpisała, mimo iż uczestniczyła w pracach nad nią, prze-
oczekiwania wiązaliśmy z Kodeksem ponieważ prace nad słała resortowi własną opinię. Nie wiem, jak się odniesie
nim trwają od kilku lat, mieliśmy liczne gremia, w tym Ko- ministerstwo do tych wszystkich, nie tylko naszych uwag.
misję Kodyfikacyjną Prawa Budowlanego. Nasze środowi- Wiele kwestii wymaga doprecyzowania. Spotykaliśmy się
sko oczekuje porządkujących zmian, Kodeks ich nie spełnia. z urzędnikami ministerstwa, pytali nas o wiele spraw, przed
MIiB zrezygnowało z Komisji i własnymi siłami przygotowało nami długa droga.
projekt. Co prawda korzysta on z dorobku wcześniej dzia-
łających gremiów, ale wiele pomysłów czy rozwiązań jest • Kiedy projekt stanie się Kodeksem, czyli zostanie
oryginalna. Podstawową wadą projektu Kodeksu jest asy- uchwalony przez Sejm?
metria, nierównomierne rozłożenie akcentów na gospodar-
kę przestrzenną i część budowlaną – jest nierówny z punktu – Trudno powiedzieć, docierały do mnie różne informacje,
widzenia jakości i szczegółowości opracowania różnych za- mówiło się o końcu 2016 r., I kwartale przyszłego roku, a tak-
że jego końcu. Niemniej samo uchwalenie Kodeksu, oby
12 KONSTRUKCJE STALOWE 1/144
02.2017